Autor |
Wiadomość |
|
|
|
|
Wysłany: Wto 22:34, 18 Lip 2006
|
tak czytam te 14 stron i czytam... i się pytam:
GDZIE TEN SERIAL? xD
rządna wrażeń czekam na rozwinięcie tego tematu który zaginął w pomroce dziejów ponad miesiąc temu, jak mnie tu jeszcze nie było, o xP |
|
|
|
Wysłany: Pią 23:30, 09 Cze 2006
|
pokrewnych, czyli moze hermafrodytow :P?? |
|
|
|
Wysłany: Pon 18:35, 05 Cze 2006
|
pokrewnych? to znaczy kto? Vanila ta kaamerka to super am byc aby bylow szytsko wuidac^^ |
|
|
|
Wysłany: Pon 14:29, 05 Cze 2006
|
tiaa o zwykaczajach godowych i zachowaniu po alkoholu fanów j-rocka płci obojga i pokrewnych? :P |
|
|
|
Wysłany: Pon 13:11, 05 Cze 2006
|
No troche mnie nie było. Więc zbieżcie się wszyscy i idzmy w las. Wezme kamere i będziemy kręcić film przyrodniczy xD |
|
|
|
Wysłany: Pon 22:39, 29 Maj 2006
|
i bardzo dobrze! tak ma pozostać! :D
ok
to co teraz robimy? :D |
|
|
|
Wysłany: Pon 21:20, 29 Maj 2006
|
No to w takim razie nie śmiem się sprzeczać xD |
|
|
|
Wysłany: Pon 17:22, 29 Maj 2006
|
niechlujnie?! To wszystko jest przemyślane do najdrobniejszego szczegółu... nie ma miejsca na niedociągnięcia lub nieporządek :D
Tako rzecze yuki, kapłan ogólnego, przewrotnego hiperporządku studenckiego. |
|
|
|
Wysłany: Pon 14:12, 29 Maj 2006
|
A ja tez ketchupu nie lubie ;/ Jak coś to juz majonez rzeczywiscie lepszy xD
A bycie studentem juz nieługo zapowiada się dosyc niechlujnie :P |
|
|
|
Wysłany: Nie 19:46, 28 Maj 2006
|
Azali synu Ponczku, niechaj usłaną szkłem będzie Twoja droga ku doskonałości, albowiem tylko Ci, co doświadczyli trudów wędrówki docenią ciepło i przytulność swego zasyfionego leża!!
Amen!
(Mnie też się nie podoba trzeci punkt... po prostu musiałem go uwzględnić, bo jest tak powszechnym zjawiskiem :/ - za to mniej miejsca niż powinienem poświęciłem prokreacji - mam nadzieję, że mi wybaczycie :D) |
|
|
|
Wysłany: Nie 19:33, 28 Maj 2006
|
taaa, dwa pierwsze punkty są fajne, ale trzeci już mi się nie podoba :/, nie lubię być brudna :/ |
|
|
|
Wysłany: Nie 18:05, 28 Maj 2006
|
Tak mistrzu. Będę podążał ścieżką, ku doskonałości i świetlanej przyszłości :D
Ave! |
|
|
|
Wysłany: Nie 10:50, 28 Maj 2006
|
nie przesadzaj! bycie studentem to nie tylko jedzenie takich rzeczy... studenci maja wiele tradycji, ktore kultywuja z najwyzsza pasja. Wszystkiego dowiesz sie oczywiscie, jak juz zostaniesz jednym z nas, ja podam tylko przyklady, choc nie odda to w pelni glebi uczuc, jakie my - studenci - zywimy do tych praktyk
- picie hektolitrow piwa - zachowanie trzezwosci umyslu w najtrudniejszych warunkach wymaga lat cwiczen, dlatego nie mozemy sobie pozwolic na chwile wytchnienia - cwiczymy picie, by ciezkie warunki zycia codziennego nas nie zaskoczyly - poza tym bedac w stanie wskazujacym wskazujemy droge nastepnym pokoleniom poprzez prokreacje - zapewniajac jednoczesnie przetrwanie naszego gatunku - szczytny i szczytujacy cel!!
- mieszkanie w syfie - w ten sposob zapewniamy sobie naturalna ochrone przed intruzami, jak rowniez wytwarzamy przeciwciala niezbedne do zycia w spoleczenstwie... stajemy sie odporni na infekcje bakteryjne, z wirusow sie smiejemy, zas grzyby... hmmm - te hodujemy.
nieregularne (bardzo) mycie sie - od tej reguly sa wyjatki - szczegolnie w czasach picia - celem niezaklocenia wspomnianego juz rozmnazania sie - jednak wielu studentow nadal czyni to celem osiagniecia stanu wyzszej swiadomosci poprzez glebokie (a przede wszystkim niezaklocone przez nikogo) studia wlasnego JA. Takie osoby poprzez niemycie się zapewniaja sobie izolacje (zarowno spoleczna, jak i termiczna) i moga poswiecic wiecej czasu na badanie swej swiadomosci.
To tylko kilka przykladow, temat oczywiscie jest daleki od wyczerpania. Mam jednak nadzieje, ze masz teraz pelniejszy obraz studenta Ponczku - sadze, ze jeszcze dluga droga przed Toba :P |
|
|
|
Wysłany: Sob 14:53, 27 Maj 2006
|
czytając wasze opisy i patrząc na swoje menu to już czuje sie studentem :D |
|
|